Co roczna tradycja – tydzień w Alpach. Tym razem w Tyrolu – Leutasch. My kochamy ’nasz‘ Tyrol Wschodni, ale czasami zdradzamy go… by znów stwierdzić,…
Wie jedes Jahr – eine Woche in den Alpen. Diesmal Tirol – Leutasch. Wir lieben ‚unser‘ Osttirol, aber manchmal gehen wir fremd – eigentlich wohl…
Toruń, Mrągowo i Żakowice – nasza tradycyjna trasa przez Polskę. Tym razem zaliczyliśmy jeszcze Częstochowę. Nowe przeżycia, nowe zdjęcia… Polen. Więcej zdjęć z Polski…
Thorn, Sensburg und Zakowice bei Lodz – unsere traditionelle Route durch Polen. Diesmal haben wir noch Tschenstochau dazu besucht. Neue Erlebnisse, neue Bilder… Polen. …
Plany trzeba mieć… …marzenia trzeba realizować! Co roku jedno nowe państwo i jedno nowe miasto – to nasz system – na razie funktionuje. Więc w…
Man muß Pläne haben… … und man sollte Träume realisieren. Jedes Jahr ein neues Land und eine neue Stadt – das ist unser System –…
Wieder in der Karibik. Kuba – Land voll von Zigarren, Rum, Reis mit Bohnen, verrosteten Cadillacs und Fords, Guantanamera, Revolution, Sozialismus, bunter Farben und bröckelndem…
Nareszcie znów na Karaibach. Kuba – kraj cygar, rumu, zardzewiałych Cadilliaków, Fordów, Guantanamery, ryżu i fasoli, rewolucji, socjalizmu, kolorów, odpadajacych tynków… Świat, który zatrzymał się…