Coroczna wizyta w Polsce.
To czas wojny na Ukrainie – sankcje uderzają w nas wszystkich. W naszym kraju nie ma już oleju spożywczego, w Polsce podobno jest on dostępny bez problemu. Corona nadal istnieje, karty szczepień gotowe.
Tym razem podczas drogi, postój w okolicach Berlina.
Sytuacja zmieniła się dotkliwie. W Mrągowie nikt na nas nie czeka. Ale jedziemy tam – zobaczyć groby i odebrać rzeczy osobiste z mieszkania Kuzynki.
W Łodzi widzimy starego ojca, ale on już nas nie rozpoznaje.
W Toruniu „testujemy“ nowy budynek „naszego“ hotelu. Jurka taty już nie ma.
Po tygodniu znów wracamy do domu.
Więcej zdjęć z Polski można zobaczyć poniżej.